- Язык:
Польский (Polska)
- Автор:
Тадеуш Рубникович(Tadeusz Rubnikowicz)
Podniosłe płyną i topnieją noce...
Podniosłe płyną i topnieją noce,
Epickie tuż za nimi biegną dni
I znowu trzeba śmierci spojrzeć w oczy
Zielone, w których błędny ognik drży.
Ona jest wszędzie — i w łunach pożarów
I w mroku bywa nie raz i nie dwa,
Pędzi z konnicą węgierskich huzarów,
Albo tyrolskich strzelców flintę ma.
Lecz czar prawdziwy żyje w świadomości,
Że jednak byt okowy kruche ma
I świat opiera się na kobiecości,
I nim kieruję niepodzielnie ja.
Gdy ścichnie wicher, zapluskają wody,
I ptaki się zachłysną brzaskiem dnia,
Usłyszę, jak w harmonii przyrody
Eneri najpiękniejszy koncert gra.
Nie wiedząc, jaka smutku jest przyczyna,
Obłoków śledząc uskrzydlony rój
Myślę: „Przede mną niegdyś Karsawina,
Jak obłok wykonała taniec swój”.
A nocą w niebie dawnym i wysokim
Mój los spisuje wszechwiedzący wieszcz
I wówczas wiem, że o mnie, o dalekim,
Wydzwania Achmatowej bzowy wiersz.
Nie biorę na poważnie swą śmiertelność
I ciągle marzę: Niechaj mi się śni,
Że przy mnie panie, które nieśmiertelność
Mej duszy wciąż udowadniają mi.
Перевод стихотворения Николая Гумилёва «Священные плывут и тают ночи…» на польский язык.